W codziennym zabieganiu łatwo zapomnieć, jak wielką moc mają nasze słowa i zachowania. Czasem to, co dla jednej osoby jest żartem, dla innej może być źródłem smutku, wykluczenia, a nawet bólu. Ważne jest więc, by na nowo zatrzymać się i zastanowić nad tym, jak budujemy nasze relacje i czy rzeczywiście tworzymy wokół siebie bezpieczną przestrzeń.